Dziś w sumie taki luźny post. Z racji tego, że niedługo wyjeżdżam, postawiłam sobie zrobić jakieś większe zakupy.. Z tego co wiem w Anglii nie ma Rossmana czy też znanej Nam Biedronki, więc wpadłam tam w zakupowy szał. Nigdy nie wydałam tyle pieniędzy na kosmetyki ;O
A oto co 'wyhaczyłam' :
1. Balsam do ciała, Alterra - kosztował chyba 4 zł, więc poleciałam na cenę ;p nawet nigdy nie używałam kosmetyków tej firmy.
2. Płyn micelarny do demakijażu i tonizacji twarzy i oczu, BeBeauty - nie używałam, a tak jest u Was chwalony ;P
3. Peelingujący żel do mycia twarzy, BeBeauty
4. Krem do rąk, Isana - cudowny zapach <3
5. Intensywnie nawilżający balsa do stóp, No 36 - mój ulubiony! recenzja
6. Żel pod prysznic, Radox - uwielbiam za zapach :) recenzja
7. Skoncentrowana odżywka do paznokci 8w1, Eveline Cosmetics - dzięki niej mam piękne i mocne pazurki :) recenzja
8. Fluid matujący, Lirene - też używam od dawna, i jestem w sumie zadowolona. recenzja
9. Balsam do ust, Lilliputz - znalazłam go w dziale dla dzieci ;p urzekł mnie wyglądem i ceną, a później zapachem !
10. Maszynka do golenia, Gillette - męskie najlepsze ;p
11. Maska i peeling do stóp, Perfecta
12. Maska oczyszczająca z glinką, Ziaja - wzięłam 2, czytałam, że dobra ;p
13. Konturówka do oczu, Lovely - sprawia się nawet OK.
Ale to nie wszystko! bo to tylko zakupy z soboty! Poniedziałkowe przedstawiam poniżej! ;P
1. Maska do włosów, Alterra - czytałam i słyszałam wiele dobrego, więc czemu nie?
2. Farba do włosów, Perfect Mousse, Schwarzkopf - hm ciekawi mnie farba w formie pianki, używałyście?
3. Woda toaletowa, Cuba - perfumy dla mojego faceta ;p niedrogie, a jak pachną!!
4. Szczoteczka do zębów, Prokudent
5. Pęseta - wyrwałam w chińskim markecie, nie żałuję ;p
I coś co jeszcze wyczaiłam u Chińczyków:
prawda, że ładna? kosztowała jedynie 55 zł, a taka pojemna torba przyda mi się do bagażu podręcznego :)
Chciałabym pokazać też moje ostatnie mini przesyłki:
na Facebooku trwa akcja 'MARZEC MIESIĄCEM POLUBIEŃ ORIENTANY', gdzie załapałam się do przetestowania tej oto maseczki, hmm ciekawe jak działa? Mam nadzieję, że jak uporam się ze wszystkim to szybko będzie recenzja!
Uff uporałam się! wiecie, że miałam problem ze spakowaniem moich kosmetyków? wszystkie ważyły około 10 kg! A limit na paczkę miałam tylko 30 kg. Ciekawe, czy się zmieściłam :D no nic, pora poodwiedzać Was! a ostatnio mam tu takie zaległości i jestem taka do tyłu.. mam nadzieję, że szybko nadrobię :))
Buziaki! :)
Biedronkowe kosmetyki mam i lubię:)
OdpowiedzUsuńMaskę Alterry też kupiłam :) Dobrze że nie mam ograniczenia na kilogramy bo jadę autem ze znajomymi, ale zrobiłam spore zapasy, z resztą mam je przedstawione u siebie :P
OdpowiedzUsuńod chińczyków- super;D
OdpowiedzUsuńśliczna torebka :)
OdpowiedzUsuńNo to zaopatrzyłaś się dokładnie :) Ciekawi mnie maseczka z Orientany. Micelek z Biedronki mam i lubię, lubię też kremy do rąk z Isany, ostatnio właśnie kupiłam jeden i maseczki z Ziai :)
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje nowości:)
OdpowiedzUsuńMożna jeszcze dorwać tą mascarę z facebooka? :)
OdpowiedzUsuńniestety akcja zakonczona ;)
UsuńWidzę że zakupy się udały :D Mam ten sam krem z Isany :)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś jednym słowem :) ale bez obawy, zużyjesz wszystko i zaoszczędzisz nie mając w pobliżu Rossmanna i biedronki ;)
OdpowiedzUsuńO widzę płyn z Biedronki, bardzo lubię. Bardzo ładna ta torba. To sporo masz tych kosmetyków skoro az tyle ważą, ja bym miała problem raczej z ciuchami.
OdpowiedzUsuńodżywka z eveline bardzo wysusza skórki,uważaj przy stosowaniu.
OdpowiedzUsuńWidzę mój ulubiony płyn micelarny :) Ciekawa jestem tej maski z Alterry, wiele dobrego na jej temat czytałam ;)
OdpowiedzUsuńTo zaszalałaś :)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś kochana! :D
OdpowiedzUsuńNo niezły zapas ! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych!:) Hehe, jeszcze do niedawna też byłam w szoku jak zestawiałam sobie wszystkie kosmetyki, jakie zakupiłam w danym miesiącu, ale wolałam nie podliczać, ile za nie zabuliłam :P Tu akurat możesz poczuć się usprawiedliwiona, w końcu w Anglii nie ma Rossa... Podoba mi się ta torba, ale najbardziej to opakowanie tych męskich perfum... dlaczego kobiece takich nie mają? ;> Skandal :P Ile zostało Ci jeszcze do wyjazdu? Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i teraz ja muszę się trochę poogarniać :P Postaram się odpisać jakoś do weekendu:):*
OdpowiedzUsuńKocham ten tusz *.*
OdpowiedzUsuńSwietny zapas:)
OdpowiedzUsuńno to szaleństwo....:)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy
OdpowiedzUsuńlubie czytac takie posty i szukac czegos dla siebie
a u mnie dzis przepis na schab a'la strogonow ;)
milego dnia
x
x
x
Fajne zakupy :) też jestem ciekawa farby w piance :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs, do wygrania zestaw kosmetyków :)
http://wizazmojapasja.blogspot.com/2013/03/wiosenny-konkurs.html#comment-form
Maseczka jest super. Powinnaś być zadowolona
OdpowiedzUsuńwiększość z Twoich zakupów to moje pewniaki :)
OdpowiedzUsuńMoja farba do włosów ,której zawzse uzywałam :P
OdpowiedzUsuńMiałam taką samą sytuację z balsamem Alterry ;p
OdpowiedzUsuńTeż mam ten tusz- jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńooo solidne zakupy, większość jest mi obca :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranego tuszu :D
UWAGA UWAGA!!!Z MIŁĄ CHĘCIĄ OGŁASZAM ,ŻE NOMINOWAŁAM CIĘ LIEBSTER AWARD.MAM NADZIEJĘ,ZE WEZMIESZ UDZIAŁ I ODPOWIESZ NA MOJE PYTANIA;)POZDRAWIAM SERDECZNIE;)
OdpowiedzUsuńTUTAJ LINK DO PYTAŃ http://pocket-full-of-sunshine84.blogspot.co.uk/2013/03/liebster-award.html
fajne zakupy :) ja uwielbiam te maseczki z ziaji :)
OdpowiedzUsuńTorba ma ładne kolory, sama bym się w taką zaopatrzyła :)
hehe niezły asortyment...
OdpowiedzUsuńposzłaś na całość;)
Super torba!
OdpowiedzUsuńOOO ile kosmetyków-super
OdpowiedzUsuńswietna torba
To się nazywa mnóstwo nowości... super!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten tusz
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład Lirene i tusz Maybeline - byłam bardzo zadowolona :))
OdpowiedzUsuńMnie się ten balsam do stóp właśnie skończył. Też go lubiłam.
OdpowiedzUsuń