Czy mi się udało?
Lisap Ultimate plus, Shampoo.
Od producenta: Lisap Ultimate Szampon Dyscyplinujący to specjalny preparat do pielęgnacji włosów gładkich i trudnych do ułożenia: nałożony przed zastosowaniem Lisap Ultimate plus prostuje włókna kapilarne ułatwiając ich układanie i nadając im zdrowego wyglądu. Dzięki zawartości kompleksu Kerasil Complex, Keratyny i Ceramidu A2 odbudowuje i wzmacnia włosy ułatwiając ich układanie. Włosy pozostają gładkie, zdyscyplinowane i nawilżone przez długi czas. Testowany dermatologicznie.
Skład:
Pojemność: 1000ml
Cena: ok 35 zł
Dostępność: zapewne sklepy internetowe.
Moim zdaniem: Szampon zamknięty jest w dużej, plastikowej butli, który wylatuje przez mały otworek widocznym na zdjęciu powyżej. Konsystencję ma dosyć galaretowatą, białą - mogę rzec, iż jest nawet perłowa.
Zapach ma przemiły, nie czuć żadnych chemikaliów - jak najbardziej mi się podoba. Utrzymuje się jakiś czas na włosach mmm :)
Na początku miałam do niego niezbyt ciekawe podejście. Słabo się pienił, musiałam nakładać go duużo aby umyć moje włoski. Był na prawdę dziwny! a dlaczego? bo źle go nakładałam! :D Inne szampony dość szybko się pienią, a ten jest inny.. Trzeba go delikatnie wetrzeć we włosy, narobić dużo piany i wtedy przejść do części mycia :) i na prawdę nie trzeba go używać tonami. Z działaniem było podobnie, teraz widzę jak na mojej głowie jest ład, blask i prostość ( nowe polskie słowo :D ).
Teraz aż przyjemnie jest mi dotykać swoich wosków, bo są gładkie!
Do pielęgnacji używam także maski tej samej firmy, byłybyście zainteresowane, aby o niej poczytać? :)
Sama nie sięgnęłabym po te kosmetyki.. musiałam je wygrać, żeby ocenić :D Osobiście polecam tym wszystkim, którzy dość często używają prostownicy.
prostość :D. ja już nie używam prosotwnicy ;p. napisz koniecznie o tej masce ;))
OdpowiedzUsuńja chętnie przeczytam o masce, bo jeśli dobrze się u Ciebie sprawdziła to kupię cały zestaw ;p
OdpowiedzUsuńnie znam porduktu
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam "bad hair day", przywykłam :)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę ani firmy ani tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńteż nie znałam :) myślałam, że to jakiś feler - tylko aby się go pozbyć, ale okazał sie całkiem przyzwoity :)
UsuńNigdy go nie widziałam w polskich sklepach, a szkoda :).
OdpowiedzUsuńBARDZO MI SIĘ PODOBA!! świetny blog i pomysły
OdpowiedzUsuńżyczę miłego dnia oraz również zapraszam do mnie :)
www.nataliamajmonroe.blogspot.com
Efekt ciekawy ale przy takim skłądzie moja skóra głowy by strajkowała...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt :P
OdpowiedzUsuńWooow nawet nie wiedziałam że takie coś istneije ;)
OdpowiedzUsuńTornado jak tornado - ja zdejmuję czapę, a tam przyklap.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale wygląda całkiem przyjemnie!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę ;) ale brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wydaje się fajny ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Pierwszy raz widzę go na oczy, ale z szamponami boję się testować bo często przyprawiają mnie o łupież.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym szamponie :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce :) Całe szczęście, że znalazłaś na niego sposób :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o nim słyszę, ale dla moich włosów też by się przydał :)
OdpowiedzUsuńdobrze,że ja problemu z ułożeniem nie mam;D
OdpowiedzUsuń