poniedziałek, 17 lutego 2014

anti-perspirant, Adidas

Co tu można dużo pisać o antyperspirantach.. Mają jedynie chronić przed brzydkim zapachem i nadmierną potliwością, ale czy aby na pewno?
Wyboru tego typu kosmetyków jest wiele, ale ja wybieram zawsze te antyperspiranty w kulce, bo przede wszystkim lepiej nawilżają. pewnego razu postanowiłam zmienić swoją ulubioną firmę (z NIVEA na Adidas).. A jak skończyła się ta przygoda? zapraszam poniżej!


Kuleczka chyba wszystkim znana, prawda? ;)

Od producenta; Dezodorant antyperspirant w kulce dla kobiet. Chroni przed potem i przykrym zapachem przez 48 godz. Szybkoschnąca formuła. Uwaga: nie stosować na podrażnioną lub uszkodzoną skórę.

Skład: 

Pojemność: 50 ml
Cena: ok 10 zł


Moim zdaniem: Dezodorant zamknięty jest w plastikowym, lecz solidnym opakowaniu. O tym jak się nim obsłużyć to chyba pisać nie muszę ;P W każdym bądź razie wszystko widać na zdjęciach! 
Konsystencja jest lekko kremowa, biała (także widoczna), ale nie zostawia plam na koszulkach, o ile odpowiednio się zaaplikuje. Zapach nie jest `fresh` , bardziej przypomina mi męskie perfumy.. Utrzymuje się praktycznie cały dzień, ale czy 48 h to nawet nie wiem ;p problemów z potliwością nie mam to nie wiem jak reaguje na coś takiego. A co mnie w nim 'urzekło'? strasznie PODRAŻNIA skórę :( nie wiem dlaczego.. nie jest wrażliwa, ani uszkodzona.. NIE NAWILŻA, wręcz przeciwnie.. WYSUSZA strasznie, aż ciągle mam ochotę się drapać ;/  Miałam do tej kulki dwa podejścia, po 2 miesiącach przerwy postanowiłam, że wypróbuje znów, ale po prostu nie da się..
Dlatego dziewczyny, strzeżcie się tej wersji jeżeli Wam pachy miłe! :D 

15 komentarzy:

  1. Nie lubię dezodorantów Adidas.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie lubie ich kulek zdecydowanie wole Dove!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie miałam żadnej z ich kulek ale dobrze wiedzieć że nie są za ciekawe, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię Blokera Ziaji, a na to spray z Rexony :) Innym jakoś nie ufam, bo wiele razy się niestety zawiodłam...

    OdpowiedzUsuń
  5. uu;/ ale z wersji w sprayu byłam zadowolona,używałam namiętnie w liceum ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. tego jeszcze nie stosowałam
    moim ulubieńcem jest garnier

    OdpowiedzUsuń
  7. Bloker jest nie do przebicia! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam go nigdy..
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swego czasu też miałam przygodę z tymi antyperspirantami i nie wspominam jej zbyt miło :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak podrażnia i wysusza to zdecydowanie kosmetyk nie dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nieprzepadam za dezodorantami w kulkach

    OdpowiedzUsuń
  12. nigdy nie miałam ich kulek;)

    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A u mnie sprawdza się świetnie!! To mój zdecydowany ulubieniec jeżeli chodzi o antyperspiranty:) Nie podrażnia mnie, działa! no i ten piękny zapach:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania! dziękuję :)