Lubicie zapach lawendy? Jeżeli tak to ten post jest dla Was! A jeżeli uwielbiacie długie kąpiele w wannie, również zachęcam ;) A o czym mowa?
Sól do kąpieli, FARMONA
Od Producenta: Aromatyczna sól do kąpieli z naturalnym olejkiem eterycznym z lawendy i cennymi mikroelementami. Przytulny zapach lawendy Mont Blanc pozwala przenieść się w czasy beztroskiego dzieciństwa, odzyskać spokój i wewnętrzną równowagę. Niweluje napięcie, wycisz i usuwa zmęczenie po całym dniu. Aromatyczna sól do kąpieli pielęgnuje i myje, pozostawiając skórę aksamitnie miękką i przyjemną w dotyku. Sposób użycia: 50g soli wsypać pod strumień ciepłej wody. Zalecany czas kąpieli: 20 minut.
Skład: Sodium Chloride, Sodium Lauryl Sulfate,
Silica, PEG-25 Paba, Parfum (Fragrance), Lavandula, Angustifolia (Lavender) Oil, Alcohol Denat, Linalool, Cl 42090, Cl
Pojemność: 570 g
Cena: ok 15 zł
Moim zdaniem: Sól znajduje się w dość solidnej, ciężkiej i szklanej butelce. O tak, jest ciężka! Ale to w niczym nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, bo dodaje uroku. Opakowanie otwiera się na korek - coś podobnego jak korki do wina. A jeszcze ten fioletowy kwiatuszek na szyjce, mm dodaje uroku!
Cóż, jeżeli chodzi o samą sól wydaje mi się, że jest ona warta uwagi. Zapach jest przeeecudny o ile mogę o tak nazwać ;) Zdecydowanie czuć piękną lawendą, wystarczy otworzyć buteleczkę a woń otacza całe pomieszczenie! Zero chemicznego aromatu - o tak! A jak rozpuści się w wodzie to łazienka staje się moim królestwem :D szkoda tylko, że na ciele się nie utrzymuje..
Sól jest kamienista, co widać na zdjęciach. W sumie podoba mi się to, prezentuje się całkiem całkiem.
Rozpuszcza się przyzwoicie, z początku jedynie można poczuć delikatny piasek, który i tak później się rozpuści do końca - to akurat mi nie przeszkadza. Na jedną kąpiel wrzucam do wody dość sporą garstkę, przecież nie będę się bawić miarkami ;p
A co jeżeli chodzi o samo działanie? Producent daje wiele obietnic, które moim zdaniem się sprawdziły. Nie dość, że sam zapach otula umysł, wycisza to faktycznie niweluje napięcie, jakiego jest ostatnio u mnie sporo ;) Co do pielęgnacji też nie mam żadnych przeciwwskazań, już podczas kąpieli skóra wydaje się być delikatnie nawilżona. Nie wiem jak to ująć, ale woda fajnie ze mnie wtedy spływa :D
Kosmetyku używam raz na jakiś czas, lubię często zmieniać produkty do kąpieli także nie wiem czy przynosi jakiś efekt długotrwały, ale to raczej nie ma znaczenia. Mamy przynajmniej pretekst do wylegiwania się w naszej świątyni :D
Ogólnie rzecz ujmując, myślę iż cena nie jest strasznie wygórowana, bo szczerze myślałam, że kosztuje więcej! Polecam :))
Kobietki Moje Kochane - Wszystkiego Najlepszego!! :*